Minister walczy o umorzenie kar za nadprodukcję mleka
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Jurgiel skierował do komisarza Phila Hogana, Europejskiego Komisarza ds.Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosek o podjęcie niezbędnych działań legislacyjnych w sprawie umorzenia kar producentom mleka.
Wprowadzone dotychczas mechanizmy wsparcia sektora mleczarskiego są niewystarczające i nie spowodowały dotychczas oczekiwanej, znaczącej poprawy sytuacji na rynku.
Ponad 63 tys. rolników zapłaciło już I ratę kar za nadprodukcje w łącznej wysokości ponad 253 mln zł. Wniosek ministra Jurgiela dotyczy możliwości umorzenia pozostałych 2 rat przypadających na 30 września 2016 r. (ponad 193,5 mln zł) i 30 września 2017 r. (ponad 190 mln zł).
W wystosowanym piśmie minister podkreślił: – Utrzymująca się trudna sytuacja na rynku mleka powoduje spadek opłacalności produkcji i zachwianie płynności finansowej wielu gospodarstw mleczarskich. Ponadto, wprowadzone dotychczas mechanizmy wsparcia sektora mleczarskiego są niewystarczające i nie spowodowały dotychczas oczekiwanej, znaczącej poprawy sytuacji na rynku. Ukierunkowana pomoc finansowa dla sektorów hodowlanych, których dotknęły zakłócenia na rynku pozwala jedynie w minimalnym stopniu zrekompensować faktyczne straty poniesione przez rolników.
Minister poinformował komisarza, że cena skupu mleka w Polsce jest niższa od średniej ceny unijnej o ok. 10% i jest jedną z najniższych w UE. Cena skupu mleka w październiku br. wyniosła 116 zł/100 kg i była o ponad 22% niższa niż na początku 2014 r. Trudna sytuacja producentów mleka w Polsce w roku 2015 została dodatkowo pogłębiona przez skutki suszy, która spowodowała trudności w zabezpieczeniu odpowiedniej ilości pasz dla bydła i w konsekwencji wzrost kosztów produkcji.
Zdaniem ministra w tak trudnej sytuacji finansowej konieczność uiszczenia przez producentów mleka opłaty karnej z tytułu przekroczenia kwot mlecznych jest dla gospodarstw mleczarskich nie do udźwignięcia.
Brawo Panie Ministrze! Róbmy swoje i się nie dajmy.
Ja tam nie sądzę, by się to udało. Zbyt dużo zależności w tym jest i poza tym trzeba by zrobić transakcję wiązaną. Sęk w tym, że z mlekiem nie jest tak jak sadownicy mieli z jabłkami. Tutaj Unia miała cel propagandowy i wydrenowała kupę forsy na odkupienie jabłek. W mleku sytuacja dla UE jest na rękę. No, ale niech P. Minister próbuje. To się docenia.