Import świń z Litwy: zapadła zaskakująca decyzja!

Import świń z Litwy z tzw. stref czerwonych ASF zostanie wznowiony – poinformował minister Ardanowski. Tym samym wycofał się z obietnicy, którą złoży gospodarzom, protestującym na autostradzie A2 . „Minister okłamał i oszukał rolników” – grzmi AgroUnia.

O tym, że import świń z Litwy został przywrócony minister rolnictwa poinformował na Twitterze.

– Przywracamy zasady przemieszczania zwierząt, tak jak to przewidują unijne zasady. Zostaną jednak wprowadzone za zgodą strony litewskiej dodatkowe wymagania weterynaryjne, które zostały uzgodnione przez szefów służb weterynaryjnych obu krajów – napisał minister Ardanowski.

Import świń z Litwy przywrócony

Import świń z Litwy ze stref czerwonych ASF nie jest zgodny z polską racją stanu – mówił w grudniu minister Ardanowski.

fot. Magdalena Kowalczyk

Ta decyzja to efekt rozmów trójstronnych między polskim i litewskim resortem rolnictwa w obecności unijnego komisarza Vytenisa Andriukaitisa. Do spotkania doszło podczas Berlińskiego Międzynarodowego Zielonego Tygodnia (Grüne Woche). Natomiast dodatkowe obostrzenia weterynaryjne, które mają zostać wprowadzone zostały ustalone kilka dni wcześniej przez kierownictwo służ weterynaryjnych obu krajów.

Minister Ardanowski podkreślił, że „Polska szanuje zasady wolnego handlu w Unii Europejskiej” i ma nadzieję, że również kraje trzecie będą przestrzegały zasad regionalizacji (czyli będą sprowadzać mięso z terenów Polski, na których nie ma ASF). Dodał, że Polska oczekuje wsparcia KE w walce z tym groźnym wirusem.

Kryzys zażegnany?

Problemy na linii polsko-litewskiej pojawiły się po zatrzymaniu importu świń i mięsa wieprzowego z Litwy ze stref czerwonych ASF. Szef resortu rolnictwa podjął taką decyzję na skutek protestów rolników. Uważał wtedy, że „nie może być jednak tak, że świnie utrzymywane przez naszych rolników przerastają, a do Polski sprowadzane są zwierzęta ze strefy czerwonej, od naszego sąsiada”.

Protestujących rolników zapewniał, ze osoba, która wydała decyzję o imporcie z Litwy świń i mięsa ze stref czerwonych ASF zostanie zwolniona z pracy. Kilka dni później doszło do odwołania Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztofa Jażdżewskiego.

Minister zakazał importu świń z Litwy ze stref czerwonych ASF!

Będzie wojna handlowa?

Wstrzymanie importu spotkało się z natychmiastową reakcją ze strony litewskiej. Litwini nie kryli oburzenia i wskazywali, że ta decyzja jest niezgodna z przepisami unijnymi. Media informowały, że Litwa grozi Polsce wojną handlową. Giedrius Surplys miał powiedział, że jeśli sprawy zakazu nie uda się załatwić dyplomatycznie, w odwecie sprzedaż polskiego mięsa na Litwę będzie utrudniona.

Grozi nam wojna handlowa z Litwą? Przeczytaj więcej!

Ewentualna polsko-litewska wojna handlowa byłaby dla nas bardzo dotkliwa: Polska importuje z Litwy około 1600 ton mięsa, przy czym eksportuje 11 tys. ton. Czy to tłumaczy jednak podjętą przez ministra Ardanowskiego decyzję o wycofaniu się z obietnic złożonych protestującym na autostradzie A2 rolnikom? Czy szef resortu rolnictwa ugiął się pod wpływem zagranicznych polityków?

Co na to rolnicy?

Jak podaje „Rzeczpospolita”, od grudnia 2018 ze strefy czerwonej ASF na Litwie przywieziono do Polski 1680 świń.

fot. agrofakt.pl

Przedstawiciele AgroUnii twierdzą, że minister Ardanowski ich „okłamał i oszukał. – W trybie pilnym zwołaliśmy spotkanie na którym omówiliśmy bieżącą sytuację w naszym ruchu. Głównym tematem spotkania był jednak fakt wypowiedzenia przez ministra rolnictwa posłuszeństwa rolnikom na których rzecz powinien pracować. Przypominamy: minister jest dla nas, nie My dla niego!! (…) Otrzymane przez nas dokumenty oraz doniesienia medialne wskazują, że minister okłamał i oszukał rolników oraz zmanipulował opinię publiczną – czytamy na profilu AgroUnii na Facebooku.

Na profilu AgroUnii możemy przeczytać również, że „polskie służby faworyzowały zagranicznych producentów lub jak kto woli utrudniały funkcjonowanie polskim producentom”.  Zdaniem Michała Kołodziejczaka, lidera tej organizacji, świnie importowane z Litwy (ze stref czerwonych ASF) nie podlegały tak rygorystycznym zasadom, jakim podlegają świnie z polskich gospodarstw (zlokalizowanych w strefie czerwonej).